„Trzeci” skupia się na postaci św. Józefa – milczącego świętego, oblubieńca Maryi i opiekuna Jezusa, człowieka wybranego przez Boga.
Święty Józef to patron dobrej śmierci, mężczyzn ale też Kościoła. Ta jego ostatnia funkcja szczególnie sprawia, że Józef objawia się w ostatnich latach, liczne ostatnio są objawienia z udziałem tego świętego. Poniekąd i o tym jest ta książka – zbiór wywiadów z różnymi postaciami polskiego Kościoła, jest tu więc miejsce i na publicystów i na kapłanów, tych kilka rozmów przybliża postać Józefa, jego orędzie i biblijne oraz doczesne znaczenie, ale tam gdzie Józef tam też opowieść o Maryi oraz o Jezusie, o Bogu. Ciekawa lektura choćby z powodu tego, że o Józefie jest w Biblii niewiele, w Ewangeliach też milczy. A jednocześnie, jak wynika z książki, to skuteczny i czasem szybko działający święty. Bo jest tu mowa też o cudach za jego wstawiennictwem, ale też ciekawy wątek tego, dlaczego współczesność niesie tak wiele cudów i cudownych znaków podczas objawień.Józef ostatnio jakoś naturalnie za mną chodził, był w moich lekturach, był w słowach, finalnie będąc pod koniec lipca w Licheniu natrafiłem na samotny, trochę retro religijny, obraz Józefa z Jezusem na rękach, naturalną koleją rzeczy musiałem ten obraz kupić, czułem że to jakiś znak, że ten jedyny obraz jakby tam czekał na odkrycie go przeze mnie. Bo że całkiem „przypadkiem” zabrałem ze sobą w tę podróż właśnie tę omawianą książkę, a wróciłem z Józefem, to taka kolejna kropka w moim życiu.